Niemiecki Magazyn Audio (audio.de) wziął pod lupę DAC-a AVM Evolution SD 5.2. zastanawiając się przy okazji co oznacza skrót SD, którego firma AVM użyła dla oznaczenia swojego produktu. Odpowiedź znajdą Państwo w tekście. Na koniec jednak zaproponowano taką konkluzję:
Więc istnieje jeszcze jedna interpretacja skrótu SD w Evolution 5.2. a mianowicie całkiem po prostu: Super Ding! (super sprawa/super rzecz)
[row]
[two_third]
Jak w zasadzie prawidłowo nazwać „wielofunkcyjny talent” jakim jest AVM Evolution SD 5.2? To Streamer z przedwzmacniaczem, wyjściem sygnału audio na lampach oraz kompatybilnym DAC z wejściem USB. Szczerze mówiąc, nie mamy bladego pojęcia – ale wiemy jak on brzmi.
[/two_third]
[one_third]
Pełny artykuł do pobrania w języku niemieckim
[/one_third]
[/row]
Pierwsze spotkanie z DAC-iem i odtwarzaczem sieciowym
AVM EVOLUTION SD 5.2
Odtwarzacz strumieniowy i przedwzmacniacz z wbudowanym DAC-iem
Cena: 5290€
[row]
[one_half]
„SUPER DING”, Test: Christine Tantschinez
audio.de, styczeń 2015
[/one_half]
[one_half]
Tłumaczenie: avm-audio.pl
[/one_half]
[/row]
SUPER DING!
Skrót „SD” miał już zastosowanie wiele razy. Służył między innymi szwajcarskiej partii jako logo, był skrótem dla amerykańskiego rapera Snoop Dogga, a nawet dla Dywizji Strzelców podczas działań wojskowych. Skrót SD w odniesieniu do bezpiecznej cyfrowej karty pamięci Secure Digital jest nadal jednym z najbardziej popularnych. Spotkamy go też w odniesieniu do telewizorów HD, jako działających w formacie Standard-Definition. Rozszerzenie nazwy AVM Evolution 5.2 z tymi wszystkimi znaczeniami nie ma jednak absolutnie nic wspólnego. Co więcej, 5290€ zapakowane w perfekcyjnie wykonanej obudowie ze szczotkowanego aluminium w żaden sposób nie łączy się z dość „podłym“ słówkiem „standard“. SD jest tutaj rozumiane jako skrót dla strumieniowego przesyłania DAC. Ta ekskluzywna niemiecka kuźnia AVM z Baden, producent luksusowej marki, użyła skrótu SD, jako najlepszego określenia dla kombinacji DSD-DAC, zdalnego odtwarzacza sieciowego, radia z analogowym wyjściem oraz przedwzmacniacza lampowego. Alternatywana nazwa „eierlegende Wollmilchsau” (hybryda) byłaby terminem używanym tylko w południowych regionach republiki.
SD 5.2 łączy w sobie wszystko, co oferuje dzisiejsza technika. Muzyka odtwarzana z plików audio już dawno opuściła te miejsca (jak komputery), które redukowały ilość strumieniowanych danych. Dzięki temu jesteśmy coraz bliżej oryginalnej jakości pochodzącej z taśm-matek nagrywanych w studiach. Zapewniają to właśnie pliki H-Res, któe są do nabycia w niektórych sklepach internetowych, takich jak highresaudio.com lub linnrecords.com. Dla tego całego bogactwa danych AVM jest idealnym partnerem, obojętnie czy są one na dysku twardym komputera czy dysku sieciowym lub serverze muzycznym. W pierwszym przypadku służy do tego port USB pracujący asynchronicznie. Wykonuje on transfer danych do konwertera i przetwornika jednostek przez ściśle wyznaczony takt co umożliwia osiągnięcie impulsu bez wahań. W AVM akustyczne przetwarzanie danych przejmuje karta dźwiękowa i przetwarza strumień do 192 kHz i 24 bitów. Kto już się dziwi, dlaczego człowiek potrzebuje tak wysoko bitowych danych w najbliższej przyszłosci zdziwi się potrójnie. Ponieważ Evolution może również wykorzystywać poprzez USB pliki DSD 64, a więc pliki DSD z 2.8MHz próbkowaniem. Ten format właściwie został opracowany dla SACD i rzadziej występuje w wolnym handlu – jedynie w sklepach takich jak highresaudio.com, a wcześniej kilka wykwintnych specjałów od audiofilskich wytwórni, takich jak2L lub Stockfisch Records.
Czy Evolution SD 5.2 podłączony jest za pomocą kabla Ethernet czy WLAN-u do sieci domowej wybija godzina strumieniowej prawdy (Streaming-Boards) Audivo. Niemieccy specjaliści chętnie wyposażają elity hi-fi takie jak T+A, Naim a także AVM swoimi kompletnymi rozwiązaniami. Oprócz „Platyny“ zestaw obejmuje radiowego pilota RC9 do nawigacji po ogromnym obszarze serwera muzyki i internetowych stacji radiowych. Także tutaj AVM wspiera wszystkie popularne formaty w najwyższych rozdzielczościach, na przykład odtwarza pliki FLAC do 192kHz/32bit. Audivo posiada również aplikacje stworzoną specjalnie dla smartfona i tabletu, który nie był jeszcze gotowy podczas wykonywania testu. Pozostała więc tylko nawigacja na opcjonalnym pilocie, który dla użytkownika przyzwyczajonego do aplikacji działa troche powoli, ale w sposób oczywisty i łatwo prowadzi do celu, pokazując miniatury okładek. Utwory z albumu będą odegrane oczywiście bez przerw, bez zakłócających pauz pomiędzy powiązanymi kawałkami. Inne sygnaly cyfrowe Evolution 5.2 może również otrzymywać i przetwarzac poprzez dwa optyczne, dwa koncentryczne wejścia cyfrowe, a także interfejs AES / EBU i inny port USB.
Wszystkie dane cyfrowe są przerabiane przez konwenter z Wolfson WM8741. Te ulubione przez wielu renomowanych producentów hi-fi elementy przejmują selektywne skalowania sygnałów do 192 kHz, zanim każdy kanał przetwarzany jest dwukrotnie w układzie monofonicznym, a następnie przekazywany jako sygnał różnicowy dalej. Użytkownik może zdecydować o dostępie źródła, czy i w jakim stopniu zaakceptuje przyjazną ofertę skalowania, a także wybrać jeden z dwóch rodzajów filtrów o ostro lub delikatnie przebiegającej krawędzi. Możliwa jest także regulacja dźwięku dla każdego wejścia sygnału oddzielnie lub jego wyłączenie i oba wysokopoziomowe wejścia mogą być dopasowane nawet w czułości wejściowej. Przechodzący przez AVM dobrze przefiltrowany sygnał audio kierowany jest do układu lampowego opartego o dwie podwójne triody, które dla zmniejszenia zakłóceń i lepszych efektów zasilane są przez osobny układ.
Jednakże, Lampy nie mają ostecznego słowa, jeśli chodzi o komunikację z wyjściami – należy ono do wzmacniacza operacyjnego, który został specjalnie wykonany u czeskiego producenta JJ na zlecenie AVM. Układ lampowy ma zapewnić, jak było to w przypadku Evolution CD 5.2, harmonijne spektrum brzmienia dla idealnego odsluchu. Dźwięk jest bardzo delikatny szlachetnych drobiazgowy.
SD 5.2 pokazał szczegółowy i dynamiczny oraz szczególnie drobiazgowy obraz swoich możliwosci wraz ze wzmacniaczem 3000 HV T+A, przy ktorym odtwarzanie kobiecych głosów było bardzo naturalne.
Oprócz prawie idealnej rozdzielczości, w której wszystkie elementy utworu dokładnie zostają odtworzone i umieszczone na scenie, CD 5.2 przekonuje właśnie ową nutą autentycznosci, której brakuje wielu innym wspaniałym odtwarzaczom i DAC-om. Brak takiego polotu wśród wybitnych konkurentow CD-DAC sprawia, że mamy wrażenie obcowania z płytą analogową.
Panel tylny: Przez antenę WLAN lub kabel Ethernet AVM włącza się do sieci domowej, przez USB typu B działa jako zewnętrzna karta dźwiękowa dla komputerów PC i RipNasow, natomiast przez złącze USB typu A może również rozpoznawać pendrive i zewnętrzne dyski twarde.
Fortepian i smyczki w melancholijnym irlandzkim kawałeku folkowym „The Girl Who Broke My Heart” The Gloaming były dynamicznie plastyczne i ekspresyjne, a głos i organy Hammonda w Gemma Rays Sixties-Anleihe „Shake Baby Shake“ dokładnie takie – namiętne i drapieżne szorstkie – jak powinny być. AVM prezentuje nie tylko pojedyncze szczegóły, ale kompletną muzykę razem, jako żwawe i przestrzenne przedstawienie przebiegu gry, a zarazem przestrzenne odwzorowanie przedstawienia.
Linn Akurate DSM, jako doskonały odtwarzacz sieciowy razem z pasującym do niego przeciwnikiem SD 5.2 został ponownie zawezwany do finałowego porównania. Tam, gdzie Linn był kulturalny, dynamicznie subtelny z dobrze zdefiniowaną, lekko zaokrągloną sceną, tam AVM pokazał zadziwiającą błyskotliwosć, z niemal trójwymiarową eskalacją otwartości. Oba wzmacniacze charakteryzuje neutralność i bezwzględna dokładność.